tag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post672743002634972105..comments2024-03-12T07:52:32.737+01:00Comments on bezrobotna.pl: TOP 10: ULUBIONE SYMBOLE DZIECIŃSTWAbezrobotna.plhttp://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-21432938675011104502012-08-06T09:56:38.965+02:002012-08-06T09:56:38.965+02:00świetna lista, przypomniało mi się od razu moje dz...świetna lista, przypomniało mi się od razu moje dzieciństwo :) dodałabym jeszcze karteczki do kolekcjonowania i wymieniania się oraz kartki do segregatorów. Na każdej przerwie wymienialiśmy się z dziećmi z innych klas. To były fajne sposoby na poznawanie nowych kolegów i koleżanek. :)Natalie O'Sullivanhttps://www.blogger.com/profile/08541727350925914803noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-58725018950557274062012-07-30T13:55:53.551+02:002012-07-30T13:55:53.551+02:00Faktycznie, przypomniały mi się te pałeczki z dzie...Faktycznie, przypomniały mi się te pałeczki z dzieciństwa, były jeszcze oranżadki w proszku, gumy Shock (zresztą są do tej pory) i chipsy z żetonami Tazo z Gwiezdnych Wojen ;) Co do ulotek to też zbierałam razem z koleżanką, najbardziej lubiłyśmy te z aptek i formularze z banków czy z poczty, potem była zabawa w Urząd ;) Dzięki zbieraniu ulotek w wieku 9 lat zdążyłam poznać cały plan mojego miasta. Naprawdę sympatycznie to wspominam. Pozdrawiam i zapraszam do mnie. :)Silmariehttps://www.blogger.com/profile/03651053596608588950noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-54967103527910663872012-07-15T18:40:04.137+02:002012-07-15T18:40:04.137+02:00Pamiętam te wyprawy do sklepów i pytania o ulotki ...Pamiętam te wyprawy do sklepów i pytania o ulotki :) Potem segregowanie, radość, wdychanie zapachów proszków, którymi przesiąknięte były niektóre "cudeńka" ze sklepów z chemią :) To były czasy!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11147086660811278794noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-15997446980944539382012-07-12T22:16:53.539+02:002012-07-12T22:16:53.539+02:00A my z czasem doszliśmy do takiej wprawy, że już j...A my z czasem doszliśmy do takiej wprawy, że już jedno wygryzienie załatwiało sprawę :)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-87065649447454308512012-07-12T21:27:40.756+02:002012-07-12T21:27:40.756+02:00P.S przypomniało mi się jeszcze, że żeby otworzyć ...P.S przypomniało mi się jeszcze, że żeby otworzyć pałeczkę trzeba się było nieźle namęczyć. Zanim się wygryzło dziurę to już cała była roztopiona.Izahttps://www.blogger.com/profile/09035568164135380320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-20980089267168469112012-07-12T21:26:01.348+02:002012-07-12T21:26:01.348+02:00W końcu trafiłam tu do Ciebie:) Aż mi wstyd, że ta...W końcu trafiłam tu do Ciebie:) Aż mi wstyd, że tak długo to trwało:D<br />Też namiętnie zbierałam ulotki, zresztą nie tylko był okres karteczek, paragonów, pocztówek i Bóg wie czego jeszcze:D<br />Kinder niespodzianki i pałeczki też pamiętam choć tych drugich nigdy nie jadłam, za to moje rodzeństw zjadło tego tonę:)<br />Pozdrawiam!:)Izahttps://www.blogger.com/profile/09035568164135380320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-17118351102794169802012-07-08T22:33:39.691+02:002012-07-08T22:33:39.691+02:00No to podziwiam, bo wbrew pozorom nie była to łatw...No to podziwiam, bo wbrew pozorom nie była to łatwa gra dla dzieci, trochę się trzeba było pomęczyć :)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-72580445328800404612012-07-08T13:09:32.701+02:002012-07-08T13:09:32.701+02:00Myślałam, że nikt nie pamięta o Alladynie ;) To je...Myślałam, że nikt nie pamięta o Alladynie ;) To jedna z moich ulubionych gier z czasów dzieciństwa... Gdyby tylko była taka możliwość - zagrałabym ;)<br />Pamiętam te emocje - doszłam do końca ;DŁaciatahttps://www.blogger.com/profile/02910636607199463379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-6691448686624934752012-07-06T11:52:07.466+02:002012-07-06T11:52:07.466+02:00Hhahah, ileż świetnych opowieści, ubawiłam się i p...Hhahah, ileż świetnych opowieści, ubawiłam się i przeniosłam w czasie :)<br /><br />Lambada to moje jedyne skojarzenie z babcią. Podobno co chwila nawoływała, żebym ją tańczyła, bo - według rodzinnych legend - byłam w tym mistrzynią :))Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-71565371011525910572012-07-06T11:52:00.839+02:002012-07-06T11:52:00.839+02:00Ooo, pamiętam, jak na zmianę ze starszym bratem gr...Ooo, pamiętam, jak na zmianę ze starszym bratem graliśmy w Alladyna, chętnie bym to powtórzyła ;) Ech, fajnie tak powspominać stare, dobre czasy...<br />Pozdrawiam!Annette Cinnamonhttps://www.blogger.com/profile/00973025195586976513noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-33659461003457345622012-07-05T23:09:46.870+02:002012-07-05T23:09:46.870+02:00Kinder Niespodzianka i pamiętniki [ew. złote myśli...Kinder Niespodzianka i pamiętniki [ew. złote myśli] to było coś. U mnie zamiast ulotek, zbierałam kiedyś wizytówki, metki i kapsle od piwa [ale to tylko trochę!]. Fajnie było!Weronika Królhttps://www.blogger.com/profile/12861350287101443674noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-74168070906031059962012-07-05T15:48:21.302+02:002012-07-05T15:48:21.302+02:00Lambada i Kinder Niespodzianka.... Ach te wspomnie...Lambada i Kinder Niespodzianka.... Ach te wspomnienia:)))kasandra_85https://www.blogger.com/profile/07696234256567427223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-13393775106377809502012-07-05T13:04:31.545+02:002012-07-05T13:04:31.545+02:00Z tego, co widzę można je jeszcze kupić, więc nic ...Z tego, co widzę można je jeszcze kupić, więc nic straconego :)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-29620101206547937322012-07-05T13:03:29.507+02:002012-07-05T13:03:29.507+02:00No tak, każdy sposób zarobku jest dobry jak ma się...No tak, każdy sposób zarobku jest dobry jak ma się te kilka lat :)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-68964793614777014392012-07-05T13:02:11.683+02:002012-07-05T13:02:11.683+02:00A ja myślałam, że te ulotki to był mój autorski po...A ja myślałam, że te ulotki to był mój autorski pomysł ;)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-49597595840857190902012-07-05T13:00:32.920+02:002012-07-05T13:00:32.920+02:00Oj, przydałby mi się wtedy taki ekspert w zbierani...Oj, przydałby mi się wtedy taki ekspert w zbieraniu hipopotamów i krokodyli :)bezrobotna.plhttps://www.blogger.com/profile/05432485267609913010noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-46690534703214600352012-07-05T12:00:35.153+02:002012-07-05T12:00:35.153+02:00Haha nieźle z tymi ulotkami. ;D Ja pamiętam, że br...Haha nieźle z tymi ulotkami. ;D Ja pamiętam, że brałam słoik wsadzałam kwiatki zalewałam wodą i sprzedawałam sąsiadom jako perfumy. ;))<br />Kinder niespodzianki kocham zaś do dziś. ;))Zirtaelhttps://www.blogger.com/profile/04867252935345200600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-66181912067996463132012-07-04T13:03:54.129+02:002012-07-04T13:03:54.129+02:00Też zbierałam ulotki, ale po kilku dniach lądowały...Też zbierałam ulotki, ale po kilku dniach lądowały w koszu na śmieci przez mamę. Kinder niespodzianki, mniam! A pałeczki jem do teraz ;)Aneta Wojtiukhttps://www.blogger.com/profile/11096228176015745952noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-22345302604671612832012-07-04T11:35:02.352+02:002012-07-04T11:35:02.352+02:00Jajko Niespodzianka? O rany, to były czasy! Moja m...Jajko Niespodzianka? O rany, to były czasy! Moja mama w latach 90tych pracowała w hurcie spożywczym, była wykwalifikowanym ekspertem od... Kinder Niespodzianki! :) Brała całe palety z "jajami" i ważyła je, te ciut cięższe zawierały poszukiwane przez dzieci figurki ;) Swój zwyczaj praktykowała również w każdym sklepie spożywczym, ku zdumieniu ekspedientek. Do dziś zachowałam pudełko pełne tych zdobyczy. Co ciekawe, nigdy nie udało mi się zebrać całej kolekcji 10 figurek, wszystkich miałam po 9.<br />Heh również zbierałam ulotki. Osiedlową szajką chodziliśmy od sklepu do sklepu i szczerbato się uśmiechając, pytaliśmy "Czy są ulotki"? Ehh jak to kiedyś niewiele człowiekowi trzeba było do szczęścia ;)Kingahttps://www.blogger.com/profile/06125453402826753754noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8975308571205098984.post-4226182268255575152012-07-04T08:34:12.434+02:002012-07-04T08:34:12.434+02:00Zaciekawiły mnie te pałeczki :) Zupełnie ich nie z...Zaciekawiły mnie te pałeczki :) Zupełnie ich nie znam. U mnie pod oknem czy balkonem zazwyczaj darło się tak: "maaaaamaaaa, mogę zostać jeszcze trochę? Kasia i Gosia nie idą jeszcze do domu:. Ech, fajnie było... :)e.rwirahttps://www.blogger.com/profile/15343786077171371804noreply@blogger.com