Często kojarzy się Brodkę z tym, co tworzyła wcześniej - z uroczymi i ckliwymi piosenkami dla nastolatek, które, pomijając całkowicie jej nowy materiał, wciąż puszcza się w radiach. I niestety jeszcze nie każdy miał okazję zapoznać się z jej nowym obliczem, które zapoczątkował wydany w 2010 roku album "Granda". Ja byłam pod wrażeniem tego, jak świadomą wokalistką stała się ta laureatka talent show. Bardzo ten album cenię i cenię samą Brodkę, która odważyła się postawić na coś innego. Poszło jej świetnie i, jeżeli jeszcze nie znacie tej jej nowej odsłony, zachęcam do zapoznania się z nią.
A poniżej "W pięciu smakach" do wypróbowania.
Piszę o niej, bo niedawno dowiedziałam się, że wydaje nową płytę i, jako jej zapowiedź, pojawiła się w sieci piosenka "Varsovie" - bardzo fajny kawałek z ciekawym teledyskiem. Ta Brodka też mi się podoba. Widać, że nie wraca do korzeni i trzyma się uprzednio wybranej ścieżki. Czekam na resztę albumu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za poświęcony mi czas :)