niedziela, 4 listopada 2012

Cykl fotograficzny # 7 - Hasior i jego cuda-niewidy

Zeszłoweekendową wyprawę w góry, która okazała się obfita w deszcz i wiatr, spędziłam zwiedzając lokalne galerie sztuki i muzea w rejonie Zakopanego. Sporym plusem tamtejszych miejsc była możliwość robienia zdjęć, wprawdzie bez użycia lampy błyskowej, ale i tego typu fotografia nie jest mi straszna. Po raz kolejny zachwycona Galerią Władysława Hasiora - dosyć oryginalnego polskiego artysty malarza, rzeźbiarza i scenografa - postanowiłam uwiecznić ją na zdjęciach i podzielić się  twórczością tego niezwykle utalentowanego pana z tymi, którzy jeszcze tam nie dotarli. Od razu ostrzegam, że są to dzieła dla ludzi o mocnych nerwach i nawet trochę wpisują się w zeszłotygodniową atmosferę Halloween :)



23 komentarze:

  1. Jaki klimat. Jak ja teraz zasnę :D
    Mówiłam już, że masz świetne oko do robienia zdjęć ? :D I, że bardzo je lubię? Właściwie to tak samo jak cały blog ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Ja też bardzo lubię do Ciebie zaglądać :)

      Usuń
  2. Niezwykle klimatyczne zdjecia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam surrealizmy Hasiora. To był wyjątkowy artysta. Niepokojący, czasami przypominający koszmar senny. Doceniam jego prace ready-made :) Świetnie uchwyciłaś ich klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ale i tak dużo większe wrażenie robią jednak te dzieła na żywo :)

      Usuń
  4. o matko, niektóre gdzieś tam widziałam, ale w sumie trochę przerażające...Stałaś się reporterem sztuki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Galeria Władysława Hasiora wydaje się być godną uwagi i odwiedzenia - jak będę miała możliwość, to chętnie ją zwiedzę :)
    Zdjęcia są ciekawe, ale muszę przyznać, że wolę, gdy fotografujesz naturę i pozostałe ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjne zdjęcia!!! Chciałabym zobaczyć na żywo...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa wystawa, słyszałam wiele dobrego o tej galerii. Prace w myśl surrealizmu czy też rzeźby abstrakcyjnej ,robią odpowiednie wrażenie. Zazdroszczę wycieczki, pogoda nie dopisała ale dzięki temu oglądamy teraz te fotki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę niezwykłe :) Jak będę w Zakopanem, na pewno obejrzę.

    Szkoda, że pogoda się nie udała, ale z drugiej strony pochodziłaś po muzeach :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne zdjęcia, a ten klimat bardzo mi się podoba! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Niektóre eksponaty są trochę dziwne:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdolna z Ciebie bestyjka, robisz piękna zdjęcia, masz świetne oko do łapania doskonałych momentów, może otwórz jakieś małe atelier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa, ale na atelier to chyba jeszcze za mało :)

      Usuń
  12. Rewelacyjne zdjęcia:) i ekspozycja również ciekawa! chociaż chyba bałabym się podchodzić bliżej do niektórych eksponatów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre były naprawdę przerażające. Aż dziwne, że do tej pory nie śnią mi się po nocach :)

      Usuń
  13. Bardzo ciekawe miejsce :) Fajnie zdjecia, szczegolnie podoba mi sie te ostatnie :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Znałam Hasiora osobiście jako dziecko. Montował w Koszalinie swoje Płonące Ptaki, rzeźbę pomnik i bywał u nas w domu w tamtym okresie. Wspominam go jako niezwykle ciekawego człowieka, chociaż jego wystawa urządzona w tamtym czasie w specjalnym pawilonie, była przerażająca dla dziewczynki w tym wieku (10 lat). Dlatego on też wydawał mi się demoniczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla 10-latki te dzieła musiały być rzeczywiście przerażające, potrafię to sobie wyobrazić. Niemniej zazdroszczę tak znamienitego znajomego :)

      Usuń
  15. Fantastyczne zdjęcia.. Rzczywiście robią wrażenie i mają swój klimat..
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie spotkałam się z twórczością tego artysty i chyba jego dzieła nie są na moje nerwy ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za poświęcony mi czas :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...