W planach na dalszą blogową działalność (o czym już zresztą pisałam w podsumowaniu) mam cykl fotograficzny, który będzie się tu pojawiał (prawdopodobnie) co drugą niedzielę. Chciałabym dziś zacząć od Włoch i żeby już dłużej nie przeciągać, bo wszak o zdjęcia tu chodzi, nie o moją paplaninę, zapraszam Was dzisiaj na wycieczkę do... Pizy, w której byłam jesienią 2009 roku. Dużo tu rowerów, zalane deszczem chodniki i standardowa krzywizna :)
Jak dla mnie bomba! Uwielbiam fotografię, więc ten cykl na pewno będę pilnie śledziła, tym bardziej, że zapowiada się baaardzo obiecująco. Świetne fotki! Zwłaszcza pierwsza mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńFajne fotki ... ach chciałabym pojechać do Włoch :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia. Moje fotki są dużo gorsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rewelacyjne fotki! Masz kobieto talent! :)
OdpowiedzUsuńKocham piękne fotografię, sama czasem pstrykam zdjęcia. Te w notce są świetne, klimatyczne i mają to coś w sobie! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! Cieszę się, że rozpoczęłaś taki cykl:) sama miałam taki pomysł,ale póki co dość rzadko dodaję fotografie, czynię to raczej okazjonalnie;) Ale przyznaję - robienie zdjęć to moje drugie po czytaniu książek ulubione zajęcie. No i jak relaksuje!
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej!:)
Cudne!
OdpowiedzUsuńŚwietn fotki, zamarzyły mi się podróże... Byłam kiedyś we Włoszech, ale już niewiele pamiętam. Z chęcią wybrałabym się jeszcze raz pozwiedzać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się te z rowerami.
A szczególnie to z człowieczkiem na rowerze z parasolem. Bomba!
Do Włoch bym pojechała. Znam trochę włoskiego, więc z miłą chęcią.
Mają tak dobre jedzenie jak wszyscy myślą, czy to tylko marketing? ;)
Zależy gdzie, ale na pizze, makarony i owoce morza prawie zawsze można liczyć, że będą smaczne :)
UsuńŚwietne zdjęcia, zwłaszcza motyw "rowerowy". Mam małego chopla na punkcie zdjęc, podoba mi się Twój pomysł. Zdjęcie krzywej wieży najlepsze, jakie widziałam zrobione przez turystę, a nie zawodowego fotografika. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł nowego, fotograficznego cyklu, tym bardziej, że robisz naprawdę dobre, ciekawe zdjęcia :) Najbardziej przypadło mi do gustu pierwsze zdjęcie, a także nr 4 i 5.
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej :)
Pozdrawiam!
Świetny z Ciebie fotograf. :) Piękne zdjęcia, piękne miasto. Chciałabym tam kiedyś pojechać.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że rozpoczynasz taki cykl, bo to będzie każdorazowo uczta dla mnie:) Piękne zdjęcia. Piękne!!! Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym cyklem. A zdjęcia? Genialne!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bardzo klimatyczne, uwielbiam Włochy ich klimat jest niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! To z mężczyzną i kolorową parasolką ma w sobie jakiś klimat:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe ujecia. Czekam na wiecej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcia fajne! :D Strasznie fajne ujęcia, aż mam zamiar się tam wybrać. :3 I ogólnie ciekawy pomysł z akcją!
OdpowiedzUsuńNie znam się na fotografii, ale zdjęcia strasznie mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za wszystkie miłe słowa! Aż się zarumieniłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNie mogło zabraknąć Krzywej Wieży. Cudne te Twoje zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się te dwa pierwsze zdjęcia, takie klimatyczne. I rzeczywiście dużo tam rowerów ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Zwłaszcza drugie zdjęcie. Parasolka wymiata. :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam o takim cyklu u siebie, ale najpierw muszę się nauczyć robić zdjęcia. :P
Zdjęcie krzywej wieży robi wrażenie! Na pewno będę śledzić uważnie ten cykl :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :) Idealnie oddają piękno włoskiego miasta :)
OdpowiedzUsuńKooocham zdjęcie z parasolem; Włochy już od jakiegoś czasu kojarzą mi się z rowerami właśnie (no i makaronami <3) :) Świetny pomysł na cykl!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te foty!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, również tam byłam :)
OdpowiedzUsuń