piątek, 23 listopada 2012

Jego Wysokość Stos nr 4




Wymiany na portalu Finta.pl:
"STRASZNIE GŁOŚNO, NIESAMOWICIE BLISKO" Jonathan Safran Foer - podobno całkiem ciekawy film i jeszcze lepsza książka.
"WIELKI DOM" Nicole Krauss - polecone przez Biblionetkę.
"MARZYCIELKA Z OSTENDY" E.E. Schmitt - lubię i autora i opowiadania. Według mnie może się to złożyć na całkiem ciekawą mieszankę.
"ŚPIEW PTAKA" Anthony de Mello - skarbiec wszelakich nieznanych szerzej bajek
"Z POKORĄ I UNIŻENIEM" Amelie Nothomb - książkę tę wzięłam zachęcona recenzją na blogu Mowa Liter.
"OPOWIEŚĆ WIGILIJNA" Karol Dickens - święta za pasem, a wstyd przyznać, tej słynnej historii jeszcze nie czytałam. Chyba najwyższa pora to nadrobić.
"GOOD NIGHT, DŻERZI" Janusz Głowacki - opowieść inspirowana kontrowersyjnym Jerzym Kosińskim. W sam raz na lekturę po "Malowanym Ptaku".

Promocja wydawnictwa Znak:
"DELIKATNOŚĆ" David Foenkinos - zakupiłam zachęcona pozytywną recenzją Karkam.
"LATO" J.M. Coetzee - w ramach zapoznawania się z Noblistami.
"TRAKTAT O ŁUSKANIU FASOLI" Wiesław Myśliwski - wreszcie moja!
"SUNSET PARK" Paul Auster - wiele się ostatnio dobrego naczytałam o tym autorze i sama chcę go wypróbować.
"ROZMOWA W 'KATEDRZE'" Mario Vargas Llosa - w ramach zapoznawania się Noblistami, ale również z literaturą hiszpańskojęzyczną.


Wygrane:
"TĘSKNOTA ATOMÓW" Linus Reichlin - u Julii Orzech :)
"KSIĄŻKA TWARZY" Marek Bieńczyk  - w formie e-booka u Ani :)

Pożyczone:
"KOBIETA Z WYDM" Kobo Abe - od kolegi mojego taty, który śledzi moje blogowe poczynania, i którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam :) (recenzja)
"KOLEKCJONER" John Fowles - j.w.

Zakupy z różnych innych źródeł:
"CHIMERYCZNY LOKATOR" Roland Topor - musiałam w końcu poznać tego pisarza i, zakładając, że po prostu musi mi się spodobać, kupiłam od razu dwie jego książki. (recenzja)
"PAMIĘTNIK STAREGO PIERDOŁY" Roland Topor
"OD SIÓDMEJ RANO" Eric Malpass - zakupiłam zachęcona opinią Oli.
"POWIEŚĆ DLA MĘŻCZYZN" Michal Viewegh - jedna z głośniejszych czeskich powieści ostatnich lat.

Od autora:
"DZIENNIK ZNALEZIONY W PIEKARNIKU" Marek Susdorf (recenzja)

Audiobooki:
"TYSIĄC WSPANIAŁYCH SŁOŃC" Khaled Hosseini - zakupiony na stronie audioteka.pl (recenzja)
"STARA BAŚŃ" Józef Ignacy Kraszewski - j.w.
"OLIVIER TWIST" Karol Dickens - j.w.
"PANI BOVARY" Gustave Flaubert - z kolekcji Mistrzowie Słowa
"POD SŁOŃCEM TOSKANII" Frances Mayes - j.w.











Oto największy chyba stos w moim blogowym dorobku. Ciekawa jestem, które z tych książek czytaliście, po które sami macie zamiar sięgnąć, i które z nich polecacie przeczytać w pierwszej kolejności.

Niektóre z nich są już za mną, większość jeszcze snuje się gdzieś na półkach, kusząc ciekawą fabułą, nazwiskiem, lub opiniami innych. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że na żadnej z tych pozycji się nie zawiodę i sklecę tym samym recenzje, które nie zawiodą Was :)


68 komentarzy:

  1. Piękny stos! "Marzycielkę z Ostendy" polecam, naprawdę fajne opowiadania :)
    Miłego czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Głowackiego i Myśliwskiego chętnie bym poczytała. Natomiast Llosę czytałam "Ciotka Julia i skryba", mam jeszcze "Pantaleon i wizytantki" i "Marzenie celta". A "Rozmowy w katedrze" jakoś ciągle nie udało mi się zdobyć. A właśnie to jest podobno jego najlepsza książka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak właśnie słyszałam, dlatego wybrałam ją na pierwsze spotkanie z autorem :)

      Usuń
  3. Ale wspaniałości :) Najbardziej kusi mnie LLosa, to jeden z moich ulubionych autorów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będziesz miała co czytać, więc życzę miłej lektury :33

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile książek, zazdroszczę :) Oglądałam "STRASZNIE GŁOŚNO, NIESAMOWICIE BLISKO" i bardzo mi się ten film podobał więc po książkę też bym chętnie sięgnęła. Mam też ochotę na Rozmowy w katedrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny stos, sporo tych pozycji się uzbierało. Miłego czytania! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, co za imponujący stos! Schmitt'a bardzo lubię, "Marzycielka..." mi się podobała, więc polecam. Llosę czytam teraz, ale "Marzenie celta". Szczerze mówiąc, trochę opornie mi to idzie. ;)
    Na "Traktat o łuskaniu fasoli" od jakiegoś czasu poluję. Podobno jest świetna i bardzo chcę ją przeczytać. Więc czekam na twoją recenzję. Również "Delikatność" to chyba moje klimaty. ;)
    Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dama polowałam na "Traktat..." dobre kilka lat. Zawsze liczyłam na to, że dostanę tę książkę w prezencie, ale w końcu sama musiałam ją sobie sprawić :)

      Usuń
  8. Świetny stos...ale przede wszystkim piękny piesek;)
    Oczywiście polecam "Opowieść wigilijną" i "Panią Bovary". Reszty, szczerze mówiąc, nie czytałam;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Psisko tradycyjnie odwraca uwagę od stosu:P. Audiobook z Panią Bovary chętnie bym podkradła.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka ładna psina!:D
    A z całego stosu najbardziej podoba mi się Myśliwski, zdecydowanie powinnaś przesunąć go na początek czytelniczej kolejki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały i jakiego słodkiego ma stróża:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, to jest dopiero góra książek! Mam nadzieję, że spodoba Ci się Paul Auster i Amelie Nothomb :) Miłej lektury:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zabrakło może trzech książek, a stos przerósłby czworonoga:-)
    Polecam serdecznie "Tęsknotę atomów" - niesamowita książka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromny stos i jaka różnorodność tytułów, aż oczy bolą.
    Czytałam: Marzycielkę...- Schmitta, Kraszewskiego i Flauberta a także Dickensa.)

    OdpowiedzUsuń
  15. No proszę... człowiekowi wydaje się że dużo czyta a potem pojawia się taki stos, z którego nic nie zna ;-) Tzn wiele tytułów kojarzę z różnych recenzji ale sama nie miałam jeszcze przyjemności poznać... Zazdroszczę ale tak pozytywnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mam, że co chwilę pojawiają się tytuły, o jakich wcześniej nie słyszałam, a lista czytelnicza rośnie niemiłosiernie :)

      Usuń
  16. Jestem pod dużym wrażeniem twojego stosiku książkowego. Naprawdę interesujące nabytki. Życzę zatem przyjemnego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Będę wypatrywać recenzji o marzycielce sama niedawno pisałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana, bardzo cieszę się, że miałam wpływ na Twoją decyzję o zakupie "Delikatności" - mam nadzieję, że spodoba Ci się i nie będziesz na mnie psioczyć :) A propos zwierząt - uwielbiam Twoją modelkę! Twoje wybory literackie! Wszystko, od A do Z. Masz we mnie wielbicielkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jejku ale okazały stosik. Już nie mogę się doczekać recenzji ! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Za każdym razem zachwycam się Twoim psem:) Stos imponujący. Polecam ,,Marzycielkę z Ostendy".

    OdpowiedzUsuń
  21. Większość z tego stosiku chętnie widziałabym u siebie na półce :)
    Miałabym największa ochotę na "Delikatność" i "Rozmowę w 'Katedrze'".
    Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Myślę, że niedługo sięgnę do "Delikatność", czytam o niej bowiem tak przeróżne opinie, że chcę ją w końcu wypróbować "na własnej skórze".

      Usuń
  22. Muszę przyznać, że o większości książek nawet nie słyszałam, a czytałam chyba tylko "Opowieść Wigilijną", mimo wszystko, życzę miłej lektury! Może po jakieś zachęcającej recenzji zapoznam się, z którąś z tych książek? :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale Stos! Ja w listopadzie też popadłam w ksiażkowe szaleństwo ;) Polecam "Rozmowę w Katerze" - zakręcona jeśli chodzi o spoób narracji, ale genialna (chyba najlepsza Llosy). Z lit. hiszpańskojęzycznej polecam jeszcze "Tunel" Sabato i opowiadania Cortazara. Trudno umierzyć, że ominęłam Cię lektura "Opowieści wigilijnej" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opowiadania Cortazara mam już u siebie na półce, ale czuję, że muszę jeszcze do nich "dorosnąć" :). O "Tunelu" z kolei nie słyszałam, ale dziękuję za podpowiedź. A "Opowieść wigilijną" z pewnością nadrobię tegoroczną świąteczną porą :)

      Usuń
  24. Wspanialosci! Czesc mam u siebie, a reszte z checia moglabym przygarnac:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny stos! A i psina śliczna :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ojojoj tyle książek a ja tylko dwie z nich czytałam Opowieść wigilijną i Starą baśń :) psinka jest super, chyba nieco zdziwiona spogląda na ten stosik który jej dorównuje wzrostem :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Troche tego sie uzbieralo :) Zycze bardzo milej lektury :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Imponujący stosik:) I piękny pupil, też mam psa, ale on od pozowania woli spanie;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Imponujący stos i słoooooodki psiak! *___*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja zamiast stosu podziwiam cudownego, kudłatego Psiaczka :)

    OdpowiedzUsuń
  31. stos świetny, ale modela to masz najlepszego! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękna kolekcja! Cieszę się razem z Tobą, bo będę miała okazję przeczytać wiele świetnych recenzji. :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Ciekawy stosik, miłego czytania ... a psiak cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Słyszałam sporo o "Strasznie głośno...", mam swoją wersję "Marzycielki z Ostendy" i zazdroszczę "Książki twarzy", poluję na nią :)) Stos wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękna wieżyczka :) Życzę miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie czytałam żadnej, ale bardzo bym chciała sięgnąć po Delikatność.

    OdpowiedzUsuń
  37. Stos tak piękny, jak piesek. Nie znam zbyt wielu tytułów, ale nie mogę doczekać się recenzji! ^^

    OdpowiedzUsuń
  38. Dla miłośnika psów niebezpiecznie dawać książki wraz z nim:) hehe piękny West
    wracając do książek to gratuluję zacnego stosiku i czekam na recki:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. WOW! Robi wrażenie :D

    Zupełnie nie moje klimaty, nic z tego nie czytałam i raczej nie zamierzam ale wierzę, że dobra literatura ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja z kolei nie lubię Schmidta, za bardzo mi przypomina Coelho, chociaż jest trochę lepszy. Oglądałam film "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" i był tak wzruszający, że aż się popłakałam. No a Llosę i Coetzee bardzo cenię, chociaż znam jeszcze niewiele ich utworów.

    OdpowiedzUsuń
  41. Ach, moja ukochana modelka! Jestem jej fanką nr 2 - zaraz po Tobie :)
    Mam nadzieję, że "Delikatność" przypadnie Ci do gustu. Ja dzisiaj będę miała okazję poznać jej filmową wersję, jestem ciekawa, jak wypadnie to starcie...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa. Czekam w takim razie na jakąś relację :)

      Usuń
  42. Piękny stosik, cieszący moje oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Piękne nabytki. Gratuluję i zazdroszczę :) Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Dobrze, że postawiłaś tego ślicznego pieska na straży! Sama zwinęłabym
    Ci z pięć książek:) Zaimponowałaś mi, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Będę czekać na Twoją recenzję "Wielkiego domu", bo mam w domu, a jeszcze nieczytane ;) a na takiego pieska, to nawet ja, miłośniczka kotów bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I zapomniałam, czytałam "Kolekcjonera", bardzo ciekawa książka, moim zdaniem ze świetnie przedstawioną psychiką bohatera (mimo tego, że jej większa część nie była dla mnie interesująca, to warto przeczytać dla tych wniosków psychologicznych!)

      Usuń
  46. Tylee książek?! Skąd Ty bierzesz na nie pieniądze?!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama się czasem zastanawiam :). A tak poważniej, to większość z tych książek jest na szczęście z wymiany, reszta z promocji, więc mój portfel aż tak nie ucierpiał :)

      Usuń
  47. Niestety z tego stosu jedyną pozycją, z którą miałam do czynienia to "Opowieść wigilijna".
    Na tę chwilę, z Twojego stosiku, do przeczytania chętnie pożyczyłabym sobie "Delikatność" - oczywiście wybór związany z niedawną premierą filmu (którego z resztą również jeszcze nie widziałam) oraz "Marzycielkę z Ostendy", bo od jakiegoś czasu mam ochotę bliżej zapoznać się z twórczością p. Schmitta ( do tej pory tylko "Oskar i Pani Róża" przeczytałam i mogę w tajemnicy powiedzieć, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie).
    Dodam tylko jeszcze na zakończenie, że masz cudownego psiaka :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  48. "Opowieść wigilijną" czytałam kilka razy. Byłam wtedy dużo młodsza. :) Za to całkiem niedawno przeczytałam "Panią Bovary" i szczerze polecam.

    PS Zainspirowana Twoimi zdjęciami spróbowałam sadzać moje szczury przy książkach i robić zdjęcia, ale niestety są bardzo oporne, nie to co Twoja modelka.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za poświęcony mi czas :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...