Podsumowanie w tym miesiącu będzie byle jakie, bo i sam miesiąc w sensie blogowym taki trochę był. Połowę spędziłam na wakacjach, wcześniej było szykowanie się i pakowanie, później rozpakowywanie - wymówek mam tysiące :). Chciałam z tego podsumowania zrezygnować, jednak pojawił mi się w głowie nowy pomysł dotyczący zawartości bloga i myślę, że to dobre miejsce, żeby się nim podzielić i zapytać o Waszą opinię.
Ale po kolei.
We wrześniu na blogu pojawiły się 2 recenzje książek i 1 recenzja filmu. Siłą rzeczy nie wybiorę książki i filmu miesiąca, mogę jednak raz jeszcze zwrócić Waszą uwagę na świetną polską produkcję Jesteś Bogiem (recenzja) i na jedną z moich ulubionych książek, czyli Mechaniczną Pomarańczę (recenzja).
Przez minione 30 dni, pomimo mojej kilkunastodniowej nieobecności, blog miał 2532 wejścia, co mnie bardzo cieszy. Ogólna liczba odwiedzin to 6905. Przybyło 15 nowych obserwatorów.
Najpopularniejszym postem miesiąca okazało się TOP 10: NAJLEPSZE EKRANIZACJE KSIĄŻEK (klik). Sporym zainteresowaniem cieszył się także Powakacyjny cykl fotograficzny (klik).
Przejdźmy więc teraz do PLANÓW. Tak jak wspominałam przy ostatnim cyklu fotograficznym, wakacyjne wieczory i te kilka ulewnych dni, którymi poczęstowała nas Chorwacja, umilały nam stosy gier towarzyskich. Od planszówek i gier strategicznych poprzez te karciane aż do stricte imprezowych - wszystkie wypróbowane, pobudzające umysł, zręczność, bądź szybkość reakcji. A teraz PYTANIE: Czy chcielibyście, aby na moim blogu pojawiały się również recenzje tego typu gier? Czy to jest coś, co mogłoby Was zainteresować? Czekam na Wasze opinie. Obiecuję, że będę wybierać jedynie te gry, które uznam za najciekawsze :).
Przez minione 30 dni, pomimo mojej kilkunastodniowej nieobecności, blog miał 2532 wejścia, co mnie bardzo cieszy. Ogólna liczba odwiedzin to 6905. Przybyło 15 nowych obserwatorów.
Najpopularniejszym postem miesiąca okazało się TOP 10: NAJLEPSZE EKRANIZACJE KSIĄŻEK (klik). Sporym zainteresowaniem cieszył się także Powakacyjny cykl fotograficzny (klik).
Przejdźmy więc teraz do PLANÓW. Tak jak wspominałam przy ostatnim cyklu fotograficznym, wakacyjne wieczory i te kilka ulewnych dni, którymi poczęstowała nas Chorwacja, umilały nam stosy gier towarzyskich. Od planszówek i gier strategicznych poprzez te karciane aż do stricte imprezowych - wszystkie wypróbowane, pobudzające umysł, zręczność, bądź szybkość reakcji. A teraz PYTANIE: Czy chcielibyście, aby na moim blogu pojawiały się również recenzje tego typu gier? Czy to jest coś, co mogłoby Was zainteresować? Czekam na Wasze opinie. Obiecuję, że będę wybierać jedynie te gry, które uznam za najciekawsze :).